Generalnie, zerkając na powyższe zdjęcie będące “obrazkiem wyróżnającym” po publikcji programowego “wpisu”, można by było nic nie napisać a wszystko by zostało wyrażone. Jednak muszę prosić o wybaczenie, gdyż napiszę. Czy będą to słowa w 100% będące słowami Organizatora ??? Nieeeeeeeee , organizator śpi a ja obserwując jak jedna z kropek zawodników śmiga po ekranie, wirtualnie teleportując sie na matrycę monitora z Zalewu Nielisz, doczekawszy się zdjęć zarejestrowanego dnia Mistrzostw Polski troszkę się porozpływam. Jak to mówią, kto ma “pilota” ten Panem Domu. 

Od przedwczorajszego LIVE, gdzie Prezes PFWK gościł zarząd gospodarzy okręgu, mam jeden wielki kołowrotek doznań, który stracił płynność hamulca walki, nabrał piachu w łożyska a jego błyszcząca obudowa po tunningu u najlepszych, niekoniecznie samozwańczych ekspertów od “młynków” uzyskała fakturę smutnego matu, by finalnie  cała konstrukcja zaczęła trzeszczeć, aż zęby zabolały………
Jak głęboko osadzona jest ta metafora ???
Czy kogoś chcę obrażać, czy chcę kogoś bronić,  czy może chcę przejąć błysk z utraconego połysku, chyba najważniejszego elementu karpiowego zestawu ??? Cóż. może chcę pewne rzeczy ustalić ??? – może odnajdziecie w tym wszystkim stwierdzenia, które nie przyczynią się do wendety, kogoś kogo uznacie za ofiarę swoich rozważań a skupicie się na zagadnieniu.

CZY MAMY SZANSĘ NA COŚ POPRAWNEGO ?????

Słuchaliście tego LIVA ????

“Fajni”, troszkę młodzieżowo mówiąc, ale naprawdę “fajni” ludzie zahaczyli w nim o problematykę, która powoduje wielką utratę nadzieji, że wybór tego typu miejsc, pozwala na jakiekolwiek marzenia w pryzmacie krótkofalowym by dokonać bardzo ekspresyjnego progresu rozwoju tego typu łowisk w taki sposób, by wielu z was bylo zadowolonych z przebiegu imprez tej rangi. Słyszeliście to ???? Słyszeliście jak brzmi odpowiedź na sugestie prezesa PFWK o konieczności, potrzebie , wyobrażeniach i potencjale jaki daje rozwój atrakcyjności takich miejsc ?
Co my z tym zrobimy ???? W jakim kierunku pójść by spełnić wymagania środowiskowe odnośnie wody na Finał Mistrzostw Polski?? Mógłbym bardzo szybko wpaść w pętlę czasu i przejść do kilku reakcji z dzisiejszego spotkania w sieci z Zarządem i osobą będącą motorem napędowym lokalnych działań, który jest super człowiekiem i mam nadzieję, że nie zapłaci wysokiej ceny za próbę dania ludziom czegoś wspaniałego, czego doświadcza wraz z przyjaciółmi na tym łowisku. Przecież mógł zachować to dla siebie. Czy jednak tak ma wyglądać życie ludzi z jakąś społeczną misją ? Że bedą się ciągle obawiać reakcji świata, który ich średnio rozumie ?

STOP ………….. Kilka zdjęć, choć na pewno nie ostygnę. 

Pozwólcie , że zadam pytanie. Jak myślicie ???? Czy sędziowie idą do szczęśliwych ludzi ? Czy ludzi niezadowolonych z tego, że w ciągu 2 dób łowienia udało im się złowić karpia w wodzie tak trudnej, że udało się ją utrzymać w tajemnicy przed połową karpiowej nacji do tego stopnia, iż wielu z nas jedyne co o niej się dowiedziało to gdzie się znajduje ?
Teoretycznie taka, czysto statystycznie jest jej atrakcyjność dla MAS. Niestety …..
Myślicie, że siedząc bądź leżąc wygodnie przed ekranem swojego wytartego od hejtu smartfona, ktoś z nich staje się mniej szczęśliwy, gdy na wodzie na której czasami potrzeba 4 lat by doczekać się pierwszych w miarę systematycznych sukcesów, ktos z was napisze – WODA NIEGODNA FINAŁU ????

Zapytam – jaka jest woda godna finału ???? Ta gdzie już przed losowaniem wiadomo, gdzie ryby będą najlepiej brały ? i tylko jest kwestią czasu, gdy dany zespół wyselekcjonuje 3 x BIG FISH ???? Analizowaliście to ? BO JA TAK. Dlaczego najczęściej zwycięzcy zawodów łowią big fisha ??? bo tylko tak można ststystycznie zawody wygrać. Więc jeśli dana miejscówka na wodzie, gdzie każdy centymetr jej jest obstawiony, jest miejscem atrakcyjnym, to naprawdę można wiele scenariuszy rysować a sprawdzi się  jeden – ten w miarę oczywisty. Z tego względu wybierając wody komercyjne na zasiadki prywatne w niektóre miejsca pojedziemy tylko wtedy, gdy jesteśmy ZMUSZENI – najczęsciej brakiem miejsca na te, na których właściciel nie ma czasu nawet wkręcić śróby, by deska rozklekotanego pomostu nas nie zabiła, gdy w nocy biegniemy do brania.

Poparzcie na tych ludzi ………… 

Dacie wiarę, że wybrali wyjazd na MISTRZOSTWA POLSKI, rezygnując z imprezy za którą wielu by dało się ************ ( do inwenci własnej) z jednego prostego względu.
TUTAJ STARTU NIE DA SIĘ KUPIĆ i o tym starcie wielu marzy przez wiele lat.

Czy tracę wątek ???? Byście chcieli 😉

Myślicie, że w zarządzie PFWK, nie zasiadają ludzie, którzy dla takich ludzi chcą jak najlepiej ? Że robią wszystko by sprostać oczekiwaniom wielopłaszczyznowym ? Nie tylko stawiając na przyziemną rywalizację na kilogramy, gdzie przerzuci się kilkaset ryb w przedziale od 5.100 do 11,3600 w dodatku na wodzie, która pół roku temu jeszcze była polem kukurydzy ?
Oczywiście, że są lepsze wody, ale pojawia się wiele barier nie do przejścia dla ludzi, którzy nie postawią warunków biznesowych na tyle silnych by kupić sobie przychylność obligatoryjną.
Szkoda tylko, że gdy pomoc ich była potrzebna do rozwoju, to obiektem porządania BYLI – BYLIŚMY …………..

Więc jaka to ma być woda na ten finał ???? CZy nie taka, która elektryzuje, stawia wymagania, która powoduje , że kilka ekip na tą chwilę do końca życia zapamięta jak zostali sponiewierani, gdzie podczas 2 dób Mistrzostw staracili więcej ryb, niż przez ostatnie 2 sezony. No tak …………… Nie potrafią, złe zestawy, lamusy z kwadratów 2x7m.

Liderzy klasyfikacji tej edycji, którzy być może za kilka dni będą dumnie wsłuchiwać się w dźwięk HYMNU POLSKI, może opowiedzą na filmie jak się łowi, aż …….. ( wiem ale nie powiem ) – jak się walczy o rybę godzinę na wodzie.
Rok temu woda również była zła – 2 lata temu też, 3,4,5,6 również. To jaka ma być ???? Bo ja już nie wiem. Ma być sprawiedliwa ? Czyli jaka ? z jedną rybą, zrzucaną na środek rurą w obrąb 220 zestawów ułożonych centrycznie ???
Często wiele rzeczy porównujemy więc i ja się pokusze o porównanie. Skoki Narciarskie 😉 Kiedy się skończyły ?? Jak zaczęło się szukanie sprawiedliwości. AMEN

STOP ………….. Czy nie tak powinna wyglądać walka o najwyższe laury ??? Mówię o warunkach bo rybostan, cóż – Słuchaliście tego LIVA ????

Ja poprostu tak widzę finał MISTRZOSTW POLSKI, choć czasami się wkurzam, bezradnie wyczekując wspaniałych wieści znad wody. Teraz obserwuję co kilka minut, czy ktoś pojawia się na wodzie i pewnie szybciej bym te kilka słów wyklikał a jest 2ga w nocy ( wersja dla żony, bo już prawie 3) . Znowu cisza, wszyscy śpią nikt się nie loguje, ale jak to się stanie to wiem, że gdzieś na którymś ze stanowisk mogą spełnić się marzenia. Naprawdę w to wierzę. Tak jak osoby, które zapragnęły byśmy na tej wodzie się spotkali. Uważacie, że popełnili błąd ??? Że miesiącami rwali sobie włosy z głowy, by tak się wystawić ? OK, zarząd zły, gospodarze źli, PZW złe, ale spóbujcie zabrać radość tym zawodnikom. Kto pierwszy ?????
Może zacznijmy od ojca z synem ? Będzie bardziej bolało………. choć celowo zdjęcie jest nizej, może niekoniecznie chcę by do tych słów ta fotka była przyklejona.

WYNIKI FINAŁU MISTRZOSTW POLSKI

Gdy wiele lat temu rozpoczynałem swoją przygodę z relacjonowaniem imprez, zawsze chciałem, by te imprezy tak wyglądały. Piękne zbiorniki, wspaniałe materiały i naprawdę mam świadomość, że gdzieś przyczyniłem się do tego byście zaczęli zwracać uwagę na to co organizator wam podaje. Rozszerzymy spectrum potencjalnego niezadowolenia. Wymagajmy od organizatorów JAKOŚCI !!!!!!! – płacimy za to pieniądze i miejmy z tego pamiątke inną niż utracona ostrość obiektu o wadze między 8 a 49kg nie do oceny u człowieka, któremu palce przez noc urosły do nieziemskich rozmiarów. Czy to atak ???? Nie – to pokazanie wszechpłaszczyznowej imitacji jakości, zamaskowanej złem świata idącego w kierunku, że tak musi być.
Szybko, niedbale minimalistycznie i bez polotu.
Rozpływam się w tym na co patrzę. PO PROSTU SIĘ ROZPŁYWAM.

TO WSZYSTKO JEST GODNE tego, by za kilka dni na szyji jednej z ekip zawisł medal Mistrzów Polski a ja już dziś przyznaję VICE-mistrzostwo wszystkim, którzy chcą by innym nie musiało się chceć, ale by chociaż nie przeszkadzali w podążaniu ścieżką próby spełnienia marzeń nie tylko swoich i nie tylko dla siebie.

STOP ………….. Zdjęcia  – może spojrzycie teraz na nie troszkę inaczej. 

p.s Kto wyskoczył z butów do brania ????   –

A teraz poważnie – poszukajcie w sobie wielu odpowiedzi . Nie oceniajcie stwierdzeń z którymi się nie zgadzacie. Przecież waszego życia, aż tak nie zmienią , spróbujcie pomyśleć 😉 (EL) (foto D.Gonet)